Obsługa, gżdacze. Bez Was żaden konwent by się nie odbył. Choć z zewnątrz może się wydawać, że organizacja wydarzenia, jakim jest konwent to nic szczególnego, ale Wy dobrze wiecie, że stoi za tym armia ludzi.
A na jej pierwszym froncie są właśnie gżdacze – osoby, które bezinteresownie zgodziły się poświęcić część swojego czasu po to, by pomóc w organizacji konwentu, podejmując się wszystkich wyzwań jakie stawia konwent.
To oni dbają o to, aby na konwencie niczego nie zabrakło, prelekcje hulały bez przeszkód i niepotrzebnych krzyków, gry konwentowe nie były zakłócane trollami oraz aby odpowiadano na pytania i pomagano uczestnikom w rozwiązywaniu nawet najdziwniejszych problemów.
Jest nam, organizatorom Imladrisu, niezmiernie miło co roku mieć swoje stałe grono gżdaczy, które z każdą edycją się powiększa!
Obsługa Imladrisu liczyć może na:
- Upominki (w zależności od edycji oraz możliwości organizacyjnych; wliczając w to koszulki konwentowe)
- Możliwość otrzymania poświadczenia o pełnieniu roli wolontariusza podczas wydarzenia (wydawane przez Fundację „Historia Vita”)
- Szkolenie dla osób w obsłudze przed konwentem (online) i w trakcie konwentu.
- Wyżywienie w trakcie trwania konwentu.
Oczywiście obsługa to też obowiązki. Do tych należą dyżury podczas konwentu oraz realizacja zadań powierzonych przez szefa obsługi. W zamian dokładamy wszelkich starań, aby obsługa mogła skorzystać z konwentu, stąd dyżury ustalane są wspólnie z wszystkimi osobami tak, aby każdy w miarę możliwości mógł wysłuchać prelekcji albo wziąć udział w panelu czy konkursie.